Autor: Aleksander Kamiński
Tytuł oryginalny: Kamienie na szaniec
Liczba stron: 204 ( w moim wydaniu)
Książka Kamienie na szaniec opowiada o życiu w Warszawie w czasie II wojny Światowej. W całej książce mamy 3 głównych bohaterów: Rudego, Zośkę oraz Alka. Jak wiadomo jest to historia prawdziwa, co według mnie jest ważną rzeczą jeśli chodzi o podejście do książki. Więc, krótko i na tema, o co chodzi w tej książce.
Warszawa. Lata 1939-1944. Wojna. Polacy są okupowani przez Niemców. Wszyscy są przestraszeni, boją się gestapowców. Oprócz młodych, osiemnastoletnich chłopców, wręcz już mężczyzn. Dawny zespół Buków teraz działa z Wawrem. Chce pomóc Polakom, chce odzyskać wolność dla Polski. Właśnie w tym zespole znajdują się wcześniej wspomniani główni bohaterowie. Chociaż mogą każdego dnia zginąć, nie poddają się, tworzą różne akcję, których celem jest pokazanie Polakom, że Polska żyje, że jeszcze będziemy wolni.
"Tylko odwaga i zdecydowanie połączone ze spokojem i trzeźwością dają powodzenie."
A teraz czas na kilka informacji. Główni bohaterowie to jak już wspomniałam:
- Alek- Aleksy Dawidowski
- Rudy- Jan Bytnar
- Zośka- Tadeusz Zawadzki
"Istotą każdego cierpienia jest to, ze pożąda śmierci jak łaskawej i dobrej wybawicielki."
Książka, którą recenzuję większość osób zna. I wiele z tych osób nie przepada za ta książką, a szczególnie młodzież. Sama przeczytałam to tylko dlatego, że było to moją lektura szkolną. I nie napiszę teraz, że książka podobała mi się. Właśnie jest odwrotnie. Jak to często z lekturami bywa, tak i było tym razem, przynajmniej dla mnie. Uważam, że książka może jest ciekawa, jeśliby brać tylko pod uwagę tematykę. Ważne jest to, abyśmy wiedzieli jak żyło się podczas nam już odległych czasów, jak to jest ryzykować własnym życiem po to, aby Polska była wolna. Ale wykonanie. Wyjątkowo marne. Za dużo opisów, jeden za drugim, jeśli zamierzeniem autora było między innymi to, aby książka trzymała w napięciu, to niestety, słabo mu to wyszło. Sądzę, że jeśli byłoby więcej dialogów, byłoby znacznie ciekawiej. Jednak biorąc pod uwagę to, ze jest to historia prawdziwa, to mogę powiedzieć tylko tyle, że należą się wielkie gratulacje autorowi, gdyż zapamiętał tyle szczegółów. Czego mogłoby być mniej- dat. Zdecydowanie, jeśli ma się to czytać przyjemnie, to dat musi być mniej, bo jeśliby ktoś chciał zapamiętać wszystkie daty, to musiałby się naprawdę namęczyć. A język? Na pierwszy rzut oka, jest całkiem dobry, nie jest niezrozumiały w większości przypadków. Jednak są też niezrozumiałe fragmenty dla wielu osób gdyż słownictwo jest też " harcerskie" . Oprócz tego, gdy myślałam o tej książce, liczyłam na to, że będzie więcej krwi, walki, momentów drastycznych. Tematyka tej książki wskazuje, wręcz na takie rzeczy, a tego było akurat niewiele. Chyba najbardziej drastycznym elementem było katowanie Rudego przez gestapowców.
"Samotność, częsta towarzyszka wewnętrznej siły człowieka- przyciąga i zniewala otoczenie."
OCENA: 5/10
Nominowałam Cię do Liebster Blog Award. Zapraszam do zabawy:
OdpowiedzUsuńhttp://somethingmorethanbooks.blogspot.com/2014/01/liebster-blog-award.html
Pozdrawiam! ;)
Książka nie ma trzymać w napięciu, tylko opisać, co działo się podczas okupacji Warszawy.
OdpowiedzUsuńI była o WIELE lepsza, niż Krzyżacy c:
I cieszę się, że nie dajesz już kilku znaków zapytania obok siebie (???), bo to było denerwujące :3