wtorek, 25 lutego 2014

Stary człowiek i morze

Autor: Ernest Hemingway
Tytuł: Stary człowiek i morze
Tytuł oryginalny: The Old Man and the Sea
Liczba stron: 100

Książka Stary człowiek i morze opowiada o nie młodym już rybaku, Santiago. Santiago przez pewien czas uczył młodego chłopca jak łowić ryby, ale rodzice młodzieńca uznali, że muszą zmienić rybaka-nauczyciela, gdyż od 84 dni już nie złowili żadnej ryby. Chłopiec niestety musiał opuścić swojego nauczyciela, który stał się tez zarazem jego przyjacielem. Santiago też ubolewał nad stratą chłopca, ale też nad tym, ze od dawna nie złowił żadnej ryby. Santiago wyrusza więc sam na połów dużej ryby. Gdy starzec odpływa daleko od brzegu, ryba połyka haczyk, jednak nie oznacza to, ze zabicie jej będzie proste. 

„Teraz trzeba się skupić tylko na jednym. Na tym, do czego się urodziłem”.

Po tą pozycję nie sięgnęłabym, gdyby nie była to lektura szkolna. jednak starałam się ją czytać bez uprzedzeń. Z początku wydawało mi się, że książka może być ciekawa, niestety, według mnie tak się nie stało. Na początku toczy się jakaś akcja, coś się dzieje, nie wiadomo co postanowi zrobić Santiago. Natomiast później, gdy jest już na morzu, akcji brak. Przez większość czasu główny bohater opowiada o sprzęcie rybackim. Nie jest to najciekawsze. Nie sadzę, żeby wielu nastolatków interesowało to, że Santiago musi zrobić jeszcze parę rzeczy na łodzi. Książkę bardzo " męczyłam". Nudziło mnie to, że nie ma tam dialogów, są monologi, przemyślenia. Przez brak dialogów zdecydowanie ciężej czytało się lekturę, ale przebrnęłam. I szukałam pozytywnych cech tej książki. Okazuje się, że można je znaleźć. Fabuła nie jest skompilowana, nie ma szans żeby pomylić bohaterów, ponieważ przez większość książki  występuje tylko Santiago i ryba. Jest grupa osób, które lubią książki filozoficzne, z przemyśleniami. Tu można je znaleźć, bo główny bohater  cały czas myśli o swoim życiu, o tym czym jest grzech, śmierć, życie, szczęście. Są to bardzo ważne pytania dla wielu z nas.

„(…) człowiek nie jest stworzony do klęski - powiedział. - Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać”.

Sądzę jednak, że minusów jest więcej. Biorąc pod uwagę, że jest to lektura dla gimnazjalistów, ta książka jest kompletnie nie atrakcyjna. Lektura szkolna według mnie powinna być ciekawa, powinna zachęcać do czytania, gdyż wiele młodzieży nie czyta w ogóle. Ta książka na pewno nie trzyma w napięciu.  brakuje w niej punktu kulminacyjnego, momentu kiedy będziemy chcieli wiedzieć co wydarzy się za chwilę. Przynajmniej ja go nie znalazłam. Nie mamy wrażenia, że stanie się coś zaskakującego, nieprzewidywalnego. Wszystko dzieje się bardzo powoli, jest dokładnie tłumaczone. Główna tematyka książki to rybołówstwo, ryby, ryby i jeszcze raz ryby. Oczywiście ważne są tutaj przemyślenia, na temat grzechu. Autor książki myśli nad tym czy zabicie czegoś co się kocha jest grzechem czy nie, czy może jest jeszcze większym grzechem niż zabicie z nienawiści. Pokazuje też czym powinno być dla nas szczęście, że powinny to być rzeczy proste, niekoniecznie materialne. 

„Jest wielu dobrych rybaków i kilku wspaniałych. Ale nie ma takiego jak ty”.

Podsumowując, uważam, że książka nie należy do najciekawszych, można ją przeczytać, ale zachwycić się nią będzie trudno. No cóż, nie wszystkie książki muszą być pasjonujące, zajmujące. Mnie osobiście, nie podobała się, może dlatego, ze mam mnóstwo innych ciekawych książek do przeczytania. 
OCENA: 6/10 

piątek, 21 lutego 2014

Ucisz mnie pocalunkiem

Autor: Blue Jeans
Tytuł: Ucisz mnie pocałunkiem 

Tytuł oryginalny: Callame con un beso
Liczba stron: 560




Książka Ucisz mnie pocałunkiem opowiada o 4 dziewczynach: Pauli, Dianie, Miriam oraz Cris, i ich problemach. Jest to już 3 część bestsellerowych Piosenek dla Pauli. Tym razem suguski,które zawsze trzymały się razem, już nie  przyjaciółkami, oddaliły się bardzo od siebie po weekendzie spędzonym w domu Alana, a dokładnie jego wujka. Wiec co się dzieje u każdej z sugusek?

Dla tego kto nie czytał drugiej części: tu może być trochę spoilerów !!!

Miriam nie wie co robi. Imprezuje, nie wraca do domu, spotyka się z podejrzanym typem. Rodzice martwią się o nią, ale Miriam myśli tylko o sobie.
Diana cały czas jest z Mariem oraz udało jej się pokonać chorobę ( na temat której jest więcej w 2 części książki
Cris zaczęła umawiać się ze starym znajomym,jednak ukrywa to w tajemnicy.Oraz ma nowa fryzurę :) 
Paula " chodzi" ze swoim "starym" wielbicielem oraz zyskuje nowa przyjaciółkę.
skrócie każda z dziewczyn zaczęła żyć własnym życiem.

niedziela, 16 lutego 2014

Pierwsza recenzja płyty


Nazwa płyty: BLACK ICE 
Wykonawca: AC DC 


Wczoraj dopiero przyjechałam z Londynu, więc przez tydzień nie było mnie na blogu. Nie maiłam tam też czasu aby czytać książki, dlatego też nie ma nowej recenzji tego typu, ale będzie za to płyty. Płytę dostałam od kuzynki na święta, więc już minęło trochę czasu, ale miałam natłok pracy w szkole i w tańcu, więc czas znalazłam dopiero teraz, gdyż zaczęły mi się dopiero ferie. :) 
Na początek trochę suchych informacji, aczkolwiek bardzo interesujących i ważnych.
Wszystkie piosenki są napisane przez Angus'a Young'a oraz Malcolm'a Young'a. Dla tych co nie słuchają tego rodzaju muzyki napiszę trochę więcej informacji, więc pojawi się też dużo na temat samego zespołu, który bardzo lubię. 

Skład grupy: 

ANGUS YOUNG: GITARA PROWADZĄCA
MALCOLM YOUNG: GITARA RYTMICZNA
BRIAN JOHNSON: WOKALISTA
CLIFF WILLIAMS: GITARA BASOWA
PHIL RUDD: PERKUSJA 

piątek, 7 lutego 2014

Gwiazd naszych wina

Autor: John Green

Tytuł: Gwiazd naszych wina
Tytuł oryginalny: The Fault in Our Stars

Liczba stron: 312


Książka gwiazd naszych wina opowiada o Hazel, która ma dopiero 16 lat, a przeżyła już bardzo wiele. Hazel jest od kilku lat chora na rak płuc, przez co nie rozstaje się ze swoją butlą z tlenem. Choć jej życie zostało przedłużone, dziewczyna nie czuje się szczęśliwa, gdyż choroba nie pozwala jej chodzić do szkoły, spotykać się z przyjaciółmi. Mam a Hazel zmusza ją pewnego dnia, aby poszła na Grupę wsparcia dla chorych na raka. Hazel pojawia się tam i spotyka tam chłopaka, którego nigdy wcześniej nie widziała na tych spotkaniach. Chłopak także ją zauważa i zaczyna rozmawiać z Hazel. dziewczyna dowiaduje się,że nastolatek ma na imię Augustus oraz o tym, że miał raka. Hazel szybko się z nim zaprzyjaźnia, dziewczyna dowiaduje się nawet, ze chłopak jest nią zainteresowany. Dzięki augustusowi Hazel ma szanse zapomnieć o chorobie oraz zacząć żyć normalnie. 


"Ślady, które ludzie pozostawiają po sobie, zbyt często są bliznami."


Książka jest o tematyce trudnej. opowiada nam o chorobie, o raku. Nie chodzi tu o konkretnego raka, chodzi o to, żebyśmy zdawali sobie sprawę, ze musimy walczyć z nowotworami. Ta powieść pokazuje jak wygląda życie wielu chorych ludzi i ich rodzin. Możemy zobaczyć jak nasi najbliżsi zamartwiają się o nas, nie chcą dopuścić do siebie myśli, że możemy umrzeć. Ta książka ukazuje nam trudne sytuacje, jakie musi przejść nie jedna osoba w swoim prawdziwym życiu. W tej lekturze widzimy także to, że ludzie chcą walczyć o swoje życie. W książce jest pokazany przyjaciel Hazel, który jeśli chciał przeżyć, musiał zostać ślepy. Jednak ślepota nie była dla niego taka straszna, wiedział, ze będzie musiał się nauczyć wielu rzeczy od nowa, ale nie przejmował się tym, bo dla niego najważniejsze było to, aby nie umarł. W tej powieści możemy ujrzeć, to że tak naprawdę najważniejsze jest zdrowie, a nie rzeczy materialne. Jeśli jesteśmy zdrowi i nasi bliscy także, to mamy wszystko. Sądzę, ze książka jest świetna, porusza ważny temat, a zarazem dla wielu ludzi, nie tylko nastolatków, temat tabu. Dzięki temu, możemy wiele rzeczy zrozumieć.

" Nie uważam, ze wszyscy powinni mieć oboje oczu, nie chorować i tak dalej, ale każdy powinien przeżyć prawdziwą miłość, a ona powinna trwać przynajmniej do końca jego życia."


Książka John'a Green'a okazała się wielkim fenomenem i bestsellerem na całym świecie. Jestem bardzo ciekawa, czy autor " Gwiazd naszych wina" spodziewał się takiego sukcesu. Niestety najprawdopodobniej, nigdy nie tego nie dowiem. Jednak osobiście powiem, że bardzo chciałabym przeprowadzić wywiad z John'em Green'em. Książka stała się takim hitem, ze już w czerwcu będzie można obejrzeć film na jej podstawie, z czego bardzo się cieszę. 
Podsumowując książka jest warta przeczytania, znalazła się na liście 100 bestsellerów USA, co jest wielkim wyróżnieniem, gdyż zajęła 5. miejsce.

OCENA: 9/10 

niedziela, 2 lutego 2014

Anna i pocałunek w Paryżu

Autor: Stephanie Perkins
Tytuł: Anna i pocałunek w Paryżu
Tytuł oryginalny: Anna and the French Kiss
Liczba stron: 319
 
 
Książka Anna i pocałunek w Paryżu opowiada o dziewczynie, licealistce, która mieszka w Ameryce, w Atlancie. Pewnego dnia dowiaduje się, że ma przez rok chodzić do amerykańskiej szkoły w Paryżu, ponieważ jej ojciec uznał, że tak będzie dla niej lepiej. Anna jednak nie chce nigdzie wyjeżdżać, gdyż ma tu przy sobie swojego ukochanego, młodszego brata Sean'ego, przyjaciółkę Bridge oraz Toph'a, z którym pracuje i który jej się podoba.  Jednak dziewczyna zostaje zmuszona do wyjazdu. Z początku jest trochę zagubiona, ale szybko poznaje swoich nowych przyjaciół, w tym St.Clair'a, który wpadł jej w oko. Niestety chłopak jest zajęty przez Ellie. Czy Anna i St.Cliar będą razem? Czy dziewczynie spodoba się w Paryżu?
 
 "-Tak! Upijmy Annę!-wrzeszczą.
-Nie wiem, czy...
-Nie upijmy...- mówi Etienne z uśmiechem. Tylko on siedzi jeszcze na podłodze.- Tylko... uszczęśliwimy."
 
Zacznijmy więc od bohaterów. Anna z początku jest nieśmiała, nie pewna siebie, boi się wielu, rzeczy. Z początku znudziło mnie to, gdyż bała się zrobić cokolwiek w Paryżu, zresztą w Atlancie też. Podobała jej się chłopak Toph, ale bała się go spytać czy on coś do niej czuje. Co było bezmyślne, gdyż cały czas łudziła się. W Paryżu bała się tez wyjść sama na miasto, a z początku nawet z nowymi przyjaciółmi. Anna wydaje się być pilna uczennicą, która uważa, ż e skoro już znalazła się w Paryżu, to powinna się skupić tylko na nauce. Nie chce w ogóle zwiedzać. Jednak z czasem Anna otwiera się. robi się coraz bardziej konkretna, nie daje sobą pomiatać. Chce zacząć zwiedzać Paryż oraz znowu chodzić do kina. Dąży do swoich celów zawzięcie. Oprócz tego z nowymi kolegami zaprzyjaźnia się na dobre, spędza z nimi każdą wolną chwilę. Anna jest więc postacią dynamiczną, co jest bardzo ważne. Jeśli od początku byłaby pewna siebie książka byłaby nuda, a tak to możemy zobaczyć przemianę dziewczyny. Annę jako postać bardzo polubiłam.
 
"-Gdzie się podziewałaś całe moje życie?-zwracam się do mojej bułki."
 
Kontynuując przejdźmy do tematyki książki. Jest to na pewno książka miłosna, nie można temu zaprzeczyć. Nie jest to jedno z wielu romansideł, które przeważnie są żenujące i akcje toczy się powoli albo w ogóle nie ma akcji. Jest ona po prostu o miłości, tyle. I tu dodam, że ta książka zajęła 5. miejsce w kategorii Najlepsza powieść miłosna wszech czasów. Co wydaje mi się dużym sukcesem. Jest to tez oczywiście książka młodzieżowa, nie sądzę, żeby dorośli byli nią zachwyceni.
W książce są poruszane tematy szkoły, kompleksów, które dotyczą nastolatków. I znowu wspomnę o nagrodzie jaką dostała ta książka, 1. miejsce w kategorii Najlepsza realistyczna powieść dla młodzieży. I z tym tylko po części się zgodzę. Nie moja w tym rola, aby oceniać to  czy jest to najlepsza powieść, czy tez nie, dla mnie jednak nie jest ona najlepsza. Czy
jest to powieść realistyczna?
 
  • obiektywna narracja w trzeciej osobie (narrator wszechwiedzący), czasem też pierwszoosobowa (przy narracji listów, pamiętników);
  • nieschematyczni bohaterowie (brak bohaterów skrajnie złych i dobrych);
  • mowa pozornie zależna (narrator przekazuje myśli bohatera);
  • obowiązywanie zasady prawdopodobieństwa;
  • rozbudowane opisy miejsc, sytuacji i osób, które są jasno określone poprzez retrospekcje. Ponadto realia przedstawionego świata są znane autorowi, a wydarzenia umieścił w czasie w którym żył;
  • wyraźnie wyartykułowane związki przyczynowo skutkowe;

  • Wszystko się zgadza, więc jest to powieść realistyczna.

    "-Bez buziaka? Łamiesz mi serce, bracie.
    -Bałem się że wkurzę moją starą. Jeszcze o nas nie wie."
     
    
    Podsumowując książka jest dobra, dostała nagrody i myślę, że faktycznie zasługuje na nie,jest ona ciekawa, lekka, ale podobna do wielu młodzieżowych książek. Oczywiście akcja jest zaskakująca w wielu momentach, ale sam pomysł nie jest zbyt oryginalny. Nie znalazłam w tej powieści wielu błędów, co jest bardzo ważne, gdyż trafiłam na książki, w których tłumacz mylił imiona bohaterów. Książkę polecam innym, ale uprzedzam, że nie zwala z nóg.
     
    OCENA: 7/10