Skąpiec

Autor: Molier

Tytuł: Skąpiec

Tytuł oryginalny: L'Avare

Liczba stron: 154

Skąpiec to jedna z najzabawniejszych komedii Molierea. W utworze tym autor prowadzi z czytelnikiem swoistą grę, balansując między komizmem a tragizmem.

Skąpiec jest, tak naprawdę, komedią o człowieku ogarniętym chorobliwą manią posiadania majątku za wszelką cenę. A cena to naprawdę wysoka - zniszczone więzy rodzinne i samotność.

"I na cóż się nam przyda, że będziemy kiedyś mieli majątek, skoro posiądziemy go wówczas, gdy miną najpiękniejsze lata!"

Po ta książkę sięgnęłam tylko dlatego, że to moja lektura szkolna.Miałam złe nastawienie do tej książki, byłam pewna, że będzie nudna. Ale się myliłam. Ta książka jest naprawdę ciekawa. Mnie osobiście wciągnęła. Pokazuję ludzki cechy pozytywne jak i negatywne. Tytuł mówi nam o skąpcu, czuli osobie, którą można inaczej nazwać:  skąpiradło, skąpy, sknera, żyła, harpagon, centuś, dusigrosz, chciwiec, chciwy, liczykrupa, materialista. 
Jak widać słownik synonimów podaje wiele nazw o tym samym. Chciałabym się jednak skupić na jednej z nich, HARPAGON. Wzięło się to tutaj jako synonim stąd, że w książce Moliera, właśnie Harpagon jest skąpcem. U niego możemy zobaczyć jak nieraz sie zachowujemy, że dla wielu ludzi liczą się tylko pieniądze, njie rodzina, przyjaciele. Mamy też inne postaci. Na przykład postać Walerego pokazuje nam, że miłość przezwycięży wszytko, że miłość jest najważniejsza.

"Duża dziewczyna, nieprawdaż? Ale złe zielsko zawsze prędko rośnie."

Książka jest komedią. Ja osobiście nie uśmiałam się podczas jej czytania, ale nie męczyłam się. Poszło mi szybko 3 dni i koniec. Wszytko zrozumiałam, najważniejsze dla mnie w lekturach. Wszystko jasne i prosto napisane. Nic zawiłego, nie ma jakiś trudnych słów, których wielu módych ludzi nie zna. A fabuła jest ok. Coś się dzieje, jest wątek główny nawet ciekawy. Zaskoczyło nie parę rzeczy, co jest na plus. Nie jest długa, dzięki czemu nie jest to wszystko pisane na siłe. Jest to ważna rzecz dla mnie bo przeczytałam już nie jedną książkę, która ciągnęła się niemiłosiernie i nie mogłam jej skończyć, była zwyczajne nudna po pewnym czasie. Podsumowują Skąpca, książka nie jest złą, mi się podoba i polecam.

OCENA:  7/10