poniedziałek, 1 czerwca 2015

Pretty Little Liars - Bezlitosne- Sara Shepard








Autor:  Sara Shepard 
Tytuł: Pretty Little Liars. Bezlitosne 
Tytuł oryginalny: Ruthless. A Pretty Little Liars Novel. 
Liczba stron: 345 
Wydawnictwo: Otwarte 





Wspomnienie o Tabicie wciąż prześladuje Emily, Arię, Spencer i Hannę. Tajemniczy nadawca SMS-ów w każdej chwili może zdradzić ich sekret. Dziewczyny jednoczą siły w walce z niewidzialnym wrogiem, ale i tak wpadają w zastawiane przez niego pułapki.

To już jest dziesiąty tom serii Pretty Liettle Liars. I jak zapewne wszyscy wiecie to cały czas chodzi o to samo. Są cztery przyjaciółki i ktoś poszywa się pod Ali, ich zmarła kupelę, wysyłając im SMS-y z pogróżkami podpisanymi tylko literą A. W SMS-ach zawarte są sekrety Hanny, Spencer, Emily i Arii, o których wiedziała tylko Ali, więc kto chce je zabić. I muszę Wam powiedzieć, że w 10 tomie jest już trzecie A. i bez sensu. No bo ile można wymyślać coraz to nowe osoby, która nagle chcą je zabić. Jak dla mnie seria powinna się skończyć warz ze śmiercią pierwszego A i wtedy ta książka byłaby zaskoczeniem. 

Pewnie zastanawiacie się więc, czemu to dalej czytam? No bo czemu nie, to nie jest złe, ale nie jest już zaskakujące. Po prostu jest to lekka książka, wiadomo o co chodzi, ze ktoś będzie chciał je zabić, ale można sobie spędzić jedno miłe popołudnie, ale na serio jedno, no może w porywach dwa. 

Tak szczerze to co można pisać o tej książce, główne bohaterki są cały czas takie same. Od 10 części tak samo głupie i naiwne. Najważniejsza jest nowa torebka od Channel, a przyjaciele? A co tam jak potrzebują to są, jak nie to zapominają. Tak właśnie one działają. Oprócz tej czwórki, jest pełno innych postaci. Można by  więc się spytać, jak autorce udało się stworzyć tyle barwnych, różnych osób. Odpowiedź jest prosta. Nie udało się. Wszyscy są albo bezbarwni, płascy, a inni schematyczni, zresztą główne bohaterki też. Wystarczy spojrzeć na ich problemy i wielkie odkrycia, w typie: O nie, ....... ( tu imię jednej z 4 przyjaciółek) kupiła sobie torbę od ( powiedzmy) Diora, na kosztowała 300 dolarów. Tak to są właśnie ich problemy. I takie zdanie jest w tym tomie, tylko nie pamiętam o kogo tam chodziło. 

Ważnym wątkiem w tym tomie czy innym jest miłość i problemy z nią związane. Kogo wybrać tego czy tamtego? A może nikogo. Może najlepiej wrócę do swojego byłego, z którym byłam nieszczęśliwa, ale po prostu jest populary? Czytając te rozmyślania, rzygać mi się chciało. Nie no przecież najważniejszy jest fejm, a wszystko inne się nie liczy. Tu chodzi o to, żeby dobrze wyglądać i być znanym w szkole.  Wy tak nie robicie? 

Podsumowując, jeśli jeszcze nie zaczęliście tej serii to zacznijcie. Do tego 5 tomu jest naprawdę okey i warto poznać tę serię. A dalej? To zależy już od Was. Jak nie macie co robić, a chcecie się zrelaksować z książką to czytajcie, jak macie lepsze propozycje, to bierzcie coś innego. Kończąc, w tej książce wszystko zależy od Was. 

OCENA: 6/10 

1 komentarz:

  1. Mam podobne odczucia co do tej serii. Autorka już chyba sama nie ma pomysłu jak to zakończyć i wymyśla dziwne rzeczy, wszystko jest już zbyt przekombinowane...

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania, jest dla mnie ważny. Każdy komentarz biorę sobie do serca. Skoro już tu jesteś to zostaw po sobie jakiś ślad. Za każdy z góry dziękuję. <3