Queen: Nieznana Historia - Peter Hince

Autor: Peter Hince

Tytuł: Queen: Nieznana Historia

Tytuł oryginalny: Queen: Unseen

Liczba stron: 288

Queen. Nieznana historia to rock’n’rollowa opowieść z czasów świetności muzycznego szaleństwa, snuta ze sceny, zza kulis i ze studyjnego zacisza. Ten niepowtarzalny zapis autorstwa Petera Hince’a, który spędził z zespołem wiele lat jako członek ekipy technicznej, rzuca zupełnie nowe światło na Freddiego Mercury’ego, Briana Maya i ich kolegów z jednej z grup wszech czasów. To spojrzenie świeże i nowe, bo osobiste, wykraczające dalece poza monotonię zwyczajnej biografii.

" Z podniecającym hasłem:  Sex, drugs and rock and roll." 

Książka pokazuje życie nie tylko jednego członka zespołu, ale wszystkich. Także ekipy od dźwięku technicznych, o wszystkich, którzy pracowali na sukces tego zespołu. Książka głównie opisuje trasy koncertowe Queen po całym świecie. Możemy zobaczyć jakie warunki panowały w Ameryce Łacińskiej, a jakie w Japonii. Widzimy ile pracy zajmuje przygotowanie występu. Najpierw trzeba rozładować gigantyczną ciężarówkę. rozłożyć sprzęt, a potem wszystko przygotować na scenie. Strojeniem instrumentów zajmowała się ekipa techniczna. W książce mamy też  opisane nagrywanie płyt,oraz opisy podróży. Możemy zobaczyć, jakie ciężkie jest życie gwiazd rocka. Wszyscy muszą spać w autokarze po dobrej stronie, żeby nie  mieć urazu kręgosłupa. Autobus cały czas trzęsie, trzeba nauczyć się w nim poruszać, żyć,  w miarę normalnie funkcjonować. prócz tego możemy też ujrzeć jakie trudne jest nagranie dobrego utworu, hitu. 

" Spędzenie nocy w celi  z mendami społecznymi jest doświadczeniem bardzo otrzeźwiającym." 

Książkę napisał Peter Hince. Człowiek, który pracował dla tego zespołu przez 12 lat. Był technicznym, wielu ludziom wydaje się, ze to praca nic nie znacząca, jednak gdyby go nie było jak sprzęt znajdowałby się na scenie, kto by go nastrajał? Techniczni są tak samo potrzebni jak członkowie zespołu. To pokazuje ta książka. Fred miał wielki szacunek do Petera, z resztą tak jak cały zespół. Nikt nigdy nie podważał ważności kogokolwiek z obsługi. Bez tych ludzi zespół Queen by nie istniał. Zespół zdawał sobie z tego sprawę. Oprócz tego techniczni musieli znosić humory gwiazd, a szczególnie Freda. Nie zawsze było to proste, no ale cóż taka praca. Peter, który opisuje rozmowy z Fredem, nie bał się powiedzieć wokaliście, żeby się uspokoił. Mówił prosto z mostu, że ma się ogarnąć, bo nie jest tu sam. A zespół? Wszyscy byli jedną wielką rodziną, umieli porozmawiać o wszystkim, zresztą nie jest to żadnym zdziwieniem. Musieli jakoś ze sobą wytrzymywać. Oczywiście zdarzały się większe lub mniejsze spięcia jak to w rodzinie bywa. 

" Skutecznie wpoił mi też, że najważniejsze w realizacji marzeń są wiara we własne możliwości i ciężka praca." 

Książka nie jest jak tabloid, nie sprzedaje plotek i kłamstw. Mówi tylko prawdę, nie zdradza też tajemnic, które powinny zostać tylko między członkami zespołu. Opowiada fragment historii zespołu-legendy. Ujawnia jak wyglądało ich życie, co czuła ich rodzina oraz to ile mieli fanów na całym świecie. W tej książce nie ma opisanych lat, gdy Fred był chory, jest to tylko wspomniane na końcu. Uważam, że ta pozycja jest obowiązkowa dla wszystkich fanów Queen, do których także należę. Powiem szczerze, ze koniec książki jest wzruszający do łez. Popłakałam się i nie wstydzę się tego, ta książka pokazuje jak bardzo Queen miał wpływ na muzykę, ale  tez na postrzeganie życia przez wielu ludzi.

OCENA: 10/10

Za książkę dziękuję wydawnictwu: